Mobbing a wybory rektorów

Chaos i skandale. W tle wybory na największych warszawskich uczelniach. „To jest już absurdalne”

onet.pl

Konflikt na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym rozpoczął się w piątek, 19 kwietnia, na cztery dni przed planowanymi wyborami nowych władz tej uczelni. Rektor prof. Zbigniew Gaciong, sam kandydujący na następną kadencję, wydał wówczas oświadczenie, w którym poinformował, że nałożył na jego rywalkę, prof. Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską, karę dyscyplinarną.

Kara związana z podejrzeniami o mobbing

„W związku z ustaleniami komisji antymobbingowej, popartymi zewnętrzną ekspertyzą prawną, podjąłem decyzję o ukaraniu Pani Profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej karą dyscyplinarną upomnienia za przewinienie dyscyplinarne, polegające na uchybieniu godności zawodu nauczyciela akademickiego” — napisał rektor w oświadczeniu umieszczonym na oficjalnej stronie uczelni.

„WUM to szczególne miejsce, w którym niedopuszczalne są jakiekolwiek zachowania o znamionach mobbingu. Jesteśmy tu po to, by kształcić nowe pokolenia medyków, którzy w przyszłości będą odpowiadali za zdrowie i życie pacjentów. Dlatego też naszą powinnością jest wyznaczanie najwyższych standardów i praktyk w relacjach międzyludzkich. Wierzę w te wartości i będę ich bronił” — dodał prof. Gaciong.

Molestowanie studentki przez komunikator internetowy

Kraków. Afera obyczajowa na Politechnice Krakowskiej. Uprawomocniła się kara dla jednego z wykładowców. „Jest winny”

Dziennik Polski

Uprawomocniła się kara wobec jednego z trzech wykładowców Politechniki Krakowskiej, którzy zamieszani są w aferę seksualną na uczelni. Nie jest zbyt dotkliwa, ponieważ, jak wynika z orzeczenia Komisji Dyscyplinarnej ds. Nauczycieli Akademickich PK, mężczyzna ograniczał się do molestowania studentki przez komunikator internetowy. Pracownik otrzymał jedynie upomnienie. W przypadku dwóch pozostałych wykładowców kary będą prawdopodobnie bardziej dotkliwe. Ich sprawy toczą się przed komisją dyscyplinarną przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Uczelnia skierowała do tamtejszej komisji dyscyplinarnej wniosek o wydalenie mężczyzn z pracy. Tymczasem do redakcji zgłosiła się absolwentka uczelni, która też czuje się ofiarą molestowania…..

PK chce, by w przyszłości nie dochodziło do molestowania studentów przez wykładowców.

– Obecnie tworzymy Centrum Wsparcia Społeczności Akademickiej Politechniki Krakowskiej, które będzie się zajmować przede wszystkim profilaktyką (zwiększaniem świadomości na temat zachowań członków naszej społeczności), ale też kompleksowym wyjaśnianiem wszelkich spraw, związanych z dyskryminacją i molestowaniem – zarówno w zakresie karania ewentualnych sprawców, jak też pomocy ewentualnym ofiarom – twierdzi Bauer. Centrum powinno rozpocząć pracę w maju.