Pracownicy Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej zarzucają swoim szefom mobbing
Paweł Bugira, Życie Podkarpacia,11.06. 2012
Żyjemy na lekach antydepresyjnych i uspokajających. Jesteśmy obrażani, bezpodstawnie przenoszeni do innych działów i straszeni zwolnieniami. Część osób została zmuszona do zrezygnowania z pracy – takie zarzuty stawiają wobec władz Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu jej pracownicy. – To pomówienia – odpowiadają oskarżani…..Najwięcej zarzutów kierowanych jest wobec urzędującego od września kanclerza Mieczysława Doskocza. – Jesteśmy notorycznie obrażani. Wystarczy choćby wspomnieć cotygodniowe odprawy, na których pan kanclerz wszystkich wyśmiewa i upokarza – mówi jeden z pracowników (nazwisko do wiadomości redakcji).
Pracownicy twierdzą, że słowa kanclerza „będę zwalniał” są na porządku dziennym. Podobnie jak ciągłe przenoszenie ich na inne stanowiska, na których muszą wykonywać zadania, do których nie są przygotowani…..Rektor uczelni prof. Wacław Wierzbieniec zaprzecza stawianym mu zarzutom, żeby wcześniej wiedział o mobbingu ze strony Mieczysława Doskocza i przymykał na to oczy.
Kanclerz PWSTE zarzuty pod swoim adresem uważa za pomówienia. – Nigdy nikogo nie mobbingowałem. Są to kłamstwa wyssane z palca. W życiu do nikogo nie odezwałem się wulgarnie albo obraźliwie i nigdy nie straszyłem kogokolwiek zwolnieniem – mówi. – Czy ci ludzie mogą usiąść tu z nami i popatrzeć mi prosto w oczy? – dodaje.
♠
Kanclerz odwołany! Pracownicy uczelni odetchnęli
Paweł Bugira, Życie Podkarpacia,11.06. 2012
Mieczysław Doskocz nie będzie już kanclerzem Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu. Taką decyzję po wybuchu afery mobbingowej na uczelni podjął jej rektor Wacław Wierzbieniec….- W rozmowie z kanclerzem doszliśmy do wniosku, że właściwym rozwiązaniem będzie, jeśli przestanie pełnić swoją funkcję – mówi Wacław Wierzbieniec. Obecnie trwa procedura rozwiązania umowy. W efekcie kanclerz przestanie pracować w PWSTE.
– Uczelnia to nasze wspólne dobro, które zostało powierzone w moje ręce i moim obowiązkiem jest zapewnienie jak najlepszych warunków. Zrobię wszystko, aby pracownicy i studenci czuli się tu dobrze – tak komentuje swoją decyzję W. Wierzbieniec…..
Filed under: Lektury, Mobbing uczelniany | Tagged: Jarosław, Państwowa Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna |
Skomentuj